Jeansy od momentu powstania zawładnęły sercami ludzi i chyba nikt już dzisiaj nie wyobraża sobie własnej szafy bez tej części garderoby. Nie boję się tego stwierdzenia ale dżinsy są najbardziej uniwersalną ubraniem. Do jego zalet na pewno można zaliczyć wygodę i wytrzymałość materiału ale również możliwość komponowania go z różnymi ubraniami (sprawdza się zarówno w sportowych jak i eleganckich stylizacjach). Mimo tylu zalet niektóre kobiety omijają dżinsy szerokim łukiem, uważając, że źle w nich wyglądają. Otóż kolejną ważna zaletą dżinsów jest to, że dobrze wyglądają na każdej figurze. Jest tylko jedno małe ale, trzeba je umiejętnie dobrać gdyż w innym przypadku mogą nam zniekształcić figurę. Niestety spodnie z filmu " Stowarzyszenie wędrujących dżinsów" nie istnieją w rzeczywistości. Nie ma jednak się co bać i "jeżyć" na widok dżinsów. Dzisiaj przychodzę wam z odsieczą i podpowiem jak dobrać dżinsy tak aby stały się waszymi najlepszymi przyjaciółmi.
Tradycyjnie zanim przejdę do rozważań na temat jakie dżinsy dla kogo, chciałam was zaznajomić z krótką historią spodni, które zmieniły świat.
Pierwsze dżinsy stworzył Oskar Levi Strauss, były one wykonane z denimu, miały pięć kieszeni wzmocnionych zewnętrznymi przeszyciami pomarańczową nicią i dodatkowymi ćwiekami. Pierwszy model dżinsów to znany nam dzisiaj fason pod nazwą ogrodniczki. Stworzone zostały one z myślą o robotnikach. Rzeczywiście wygodny wytrzymały fason spodni idealnie sprawdzał się pod czas ciężkich prac. Z czasem w spodniach zastąpili guziki zamkiem a z tyłu na kieszeni umieścili skórzaną etykietę, która umożliwiała rozpoznanie marki i rozmiaru.
Jak zatem dżinsy trafiły z zakładów i fabryk do szaf zwykłych ludzi? Wszystko za sprawą kultowego fasony Levi`s 501. Przypomina on dżinsy, które nosimy dzisiaj. Mimo zmieniających się fasonów zawsze materiał został ten sam. Wytrzymała bawełniana nić, która jest główną zaletą tych spodni (za to je chyba tak kochamy do dzisiaj) aby uzyskać znany nam niebieski kolor jest on farbowana pigmentem indygo. Dzisiaj jednak materiał ten produkowany jest syntetycznie i jest bardziej elastyczny, niestety według mnie coraz mniej wytrzymały.
Pierwsze modele jak zauważyliście tworzone były z myślą o mężczyznach. Dopiero w 1938 powstał pierwszy model dla kobiet. Był on zwężany w pasie i świetnie podkreślał kobiece kształty. Od tego momentu gwiazdy oszalały na punkcie dżinsów. Brigitte Bardot czy Marylin Monroe chętnie pozowały w tych spodniach do zdjęć zachwalając ich zalety.
Wiecie już jak długą drogę przeszły dżinsy aby trafić do waszych szaf. A jakie wy dżinsy macie w szafie? Czy jesteście pewne, że dobrze dobrałyście je do swojej figury? Jeśli nie, zapraszam do kolejnej części postu, w której objaśnię kilka dżinsowych zagadek. Zacznijmy od najczęściej popełnianych błędów przy wyborze spodni:
Bardzo klasyczny model i chyba najbezpieczniejszy zwłaszcza jeżeli masz problem z udami i biodrami. Jeżeli wybierzesz model z wyższym stanem świetnie zatuszuje on odstający brzuch. Nie są to jedyne zalety takich spodni. Jeżeli masz krótkie nogi fason ten doda Ci optycznie kilka cm zwłaszcza jeśli połączysz go z butami na obcasie.
2. Rurki
Model ten charakteryzuje się dopasowaną nogawką, która zwęża się ku dołowi. Jest on bardzo popularny i modny ale niestety nadaje się on tylko dla dziewczyn o proporcjonalnej figurze i długich szczupłych nogach. Większość spodni w tym fasonie uszyta jest z elastycznego materiału dlatego są one bardzo wygodne .
4. Biodrówki
Model ten charakteryzuje się niskim stanem. Ich największą wadą jest to, że skracają nogi. Wskazane są wiec dla wysokich bardzo szczupłych dziewczyn, które nie będą się z nich "wylewać". Ubierając biodrówki należy uważać przy siadaniu aby nie pokazać wszystkim w około waszej bielizny albo co grosza czegoś innego.
5. Dzwony
Charakteryzują się mocno poszerzaną nogawką od kolan w dół. Najlepiej wyglądają one na wysokich kobietach o szczupłych udach gdyż w tej części dzwony są dopasowane. Jeżeli masz problemy z zbyt masywnymi łydkami, spodnie te mogą spełnić Twoje oczekiwania.
6. Szwedy
Model ten charakteryzuje się szeroką nogawką i wskazany jest dla wysokich kobiet gdyż mogą one optycznie skracać. Jeżeli masz problem z krzywymi nogami również może okazać się to model dla Ciebie
7. Marchewki
Model ten charakteryzuje się szeroką górną częścią i zwężanym dołem. Dzięki takiemu rozwiązaniu nadają się dla kobiet o obfitych udach i biodrach. Jeżeli masz szczupłe kostki i łydki możesz pokusić się o podwinięte nogawki.
Trójkąty i prostokąty łączy brak wcięcia w talii i wąskie biodra. Z jednej strony dobrze będą wyglądać w spodniach biodrówkach ale uważam, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będą marchewki, które dodadzą trochę cm w biodrach i sprawią, że ramiona, nie będą tak szerokie. Ten typ sylwetki może pokusić się o dżinsy z ozdobami w okolicach bioder i na pośladkach, na pewno doda to objętości biodrom i skupi uwagę na ładnych nogach.
Pierwsze dżinsy stworzył Oskar Levi Strauss, były one wykonane z denimu, miały pięć kieszeni wzmocnionych zewnętrznymi przeszyciami pomarańczową nicią i dodatkowymi ćwiekami. Pierwszy model dżinsów to znany nam dzisiaj fason pod nazwą ogrodniczki. Stworzone zostały one z myślą o robotnikach. Rzeczywiście wygodny wytrzymały fason spodni idealnie sprawdzał się pod czas ciężkich prac. Z czasem w spodniach zastąpili guziki zamkiem a z tyłu na kieszeni umieścili skórzaną etykietę, która umożliwiała rozpoznanie marki i rozmiaru.
Jak zatem dżinsy trafiły z zakładów i fabryk do szaf zwykłych ludzi? Wszystko za sprawą kultowego fasony Levi`s 501. Przypomina on dżinsy, które nosimy dzisiaj. Mimo zmieniających się fasonów zawsze materiał został ten sam. Wytrzymała bawełniana nić, która jest główną zaletą tych spodni (za to je chyba tak kochamy do dzisiaj) aby uzyskać znany nam niebieski kolor jest on farbowana pigmentem indygo. Dzisiaj jednak materiał ten produkowany jest syntetycznie i jest bardziej elastyczny, niestety według mnie coraz mniej wytrzymały.
Pierwsze modele jak zauważyliście tworzone były z myślą o mężczyznach. Dopiero w 1938 powstał pierwszy model dla kobiet. Był on zwężany w pasie i świetnie podkreślał kobiece kształty. Od tego momentu gwiazdy oszalały na punkcie dżinsów. Brigitte Bardot czy Marylin Monroe chętnie pozowały w tych spodniach do zdjęć zachwalając ich zalety.
W kolejnych latach powstawały firmy,tworzące coraz to nowsze modele dżinsów. Na przestrzeni lat stały się symbolem popkultury podobnie jak coca cola , a także subkultur młodzieżowych ( hipisi również docenili te spodnie) Wszystko to doprowadziło do tego, że dzisiaj w sklepie możemy zobaczyć nieskończoną liczbę fasonów spodni jak również koszul czy spódnic dżinsowych. Swego czasu modne były również torebki czy inne dżinsowe dodatki. Jednym słowem świat zakochał się w tym materiale i miłość ta trwa do dzisiaj.
Wiecie już jak długą drogę przeszły dżinsy aby trafić do waszych szaf. A jakie wy dżinsy macie w szafie? Czy jesteście pewne, że dobrze dobrałyście je do swojej figury? Jeśli nie, zapraszam do kolejnej części postu, w której objaśnię kilka dżinsowych zagadek. Zacznijmy od najczęściej popełnianych błędów przy wyborze spodni:
- Obecnie materiał z jakiego wykonane są dżinsy jest bardzo elastyczny ale na pewno nie aż tak aby wciskać się w za mały rozmiar. Z powoduje to zniekształcenie sylwetki i jej pogrubienie.
- Uważaj na spodnie z niskim stanem, Nadmiar ciała na biodrach w takich spodniach może być trudny do opanowania.
- Nie podwijaj nogawek, spowoduje to optyczne skrócenie nóg. Lepszym rozwiązaniem jest oddanie je w ręce krawcowej (czasami sklepy oferują taką usługę)
- Uważaj na kieszenie poniżej pośladków gdyż mogą spłaszczyć Ci tę część ciała
- Pamiętaj, że warto zainwestować w klasyczne fasony a nie kierować się modą. Najważniejsze to dobrze wyglądać w dżinsach a nie modnie.
- Wszystkie cieniowania i przetarcia pogrubiają więc zastanów się zanim zdecydujesz się na takie rozwiązanie
- Duże kieszenie nadają się dla kobiet o dużej pupie (optycznie je zmniejszą) jeżeli jesteś drobna wybieraj małe kieszenie w odwrotnym przypadku spłaszczysz sobie tę część ciała
- Zwracaj uwagę aby kieszenie były umiejscowione pośrodku pośladka w jego najszerszym miejscu. Dzięki temu zabiegowi nie zniekształcisz sobie pupy.
- Nie zapominaj o karczku czyli rąbku szwu powyżej kieszeni a po niżej pasu. Jeżeli będzie on w kształcie serca optycznie nada Ci krągłości a gdy będzie prosty zmniejszy je.
- Klapki na kieszeniach i ozdoby wskazane są dla kobiet o małych pupach
Jakie rodzaje spodni możemy obecnie dostać w sklepach?
- Dżinsy z prostą nogawką
Bardzo klasyczny model i chyba najbezpieczniejszy zwłaszcza jeżeli masz problem z udami i biodrami. Jeżeli wybierzesz model z wyższym stanem świetnie zatuszuje on odstający brzuch. Nie są to jedyne zalety takich spodni. Jeżeli masz krótkie nogi fason ten doda Ci optycznie kilka cm zwłaszcza jeśli połączysz go z butami na obcasie.
2. Rurki
Model ten charakteryzuje się dopasowaną nogawką, która zwęża się ku dołowi. Jest on bardzo popularny i modny ale niestety nadaje się on tylko dla dziewczyn o proporcjonalnej figurze i długich szczupłych nogach. Większość spodni w tym fasonie uszyta jest z elastycznego materiału dlatego są one bardzo wygodne .
3. Bootcut - lekko rozszerzana nogawka
Nie są to typowe dzwony jakie nosili hipisi ale lekko rozszerzane nogawki od wysokości kolan, jednocześnie są one dopasowane w biodrach i talii. Stworzone zostały dla kobiet lubiących chodzić w botkach. Świetnie się sprawdzą dla osób o masywnych łydkach, maskując je pod szerszą częścią nogawki i skupiając uwagę na górnej części nogi.
4. Biodrówki
Model ten charakteryzuje się niskim stanem. Ich największą wadą jest to, że skracają nogi. Wskazane są wiec dla wysokich bardzo szczupłych dziewczyn, które nie będą się z nich "wylewać". Ubierając biodrówki należy uważać przy siadaniu aby nie pokazać wszystkim w około waszej bielizny albo co grosza czegoś innego.
5. Dzwony
Charakteryzują się mocno poszerzaną nogawką od kolan w dół. Najlepiej wyglądają one na wysokich kobietach o szczupłych udach gdyż w tej części dzwony są dopasowane. Jeżeli masz problemy z zbyt masywnymi łydkami, spodnie te mogą spełnić Twoje oczekiwania.
6. Szwedy
Model ten charakteryzuje się szeroką nogawką i wskazany jest dla wysokich kobiet gdyż mogą one optycznie skracać. Jeżeli masz problem z krzywymi nogami również może okazać się to model dla Ciebie
7. Marchewki
Model ten charakteryzuje się szeroką górną częścią i zwężanym dołem. Dzięki takiemu rozwiązaniu nadają się dla kobiet o obfitych udach i biodrach. Jeżeli masz szczupłe kostki i łydki możesz pokusić się o podwinięte nogawki.
8. Boyfriend
Spodnie lekko szerokie mogą bardzo łatwo podkreślać wszelkie mankamenty naszej figury tak więc ostrzegam aby postępować z nimi ostrożnie.
GRUSZKA
Gruszka z swoimi szerokimi biodrami i obfitymi udami powinna jak najdalej trzymać się od rurek i biodrówek zwłaszcza jeżeli gruszka jest niska. Nie polecam również dzwonów gdyż są one dopasowane w udach, a tę część ciała gruszki raczej nie powinny eksponować (jedynie lekko poszerzane modele typu bootcut). Fasonem dla Ciebie na pewno jest model klasyczny z prostą nogawką. Nie polecam spodni z przeszyciami, cieniowaniami i innymi ozdobami. Gruszka powinna zainwestować w ciemne jednolite kolory. Jeżeli dodatkowo borykasz się z odstającym brzuchem polecam modele z wyższym stanem.
JABŁKO
Jabłko boryka się zazwyczaj z odstającym brzuchem i płaską pupą. Odpowiednio dobrane dżinsy mogą poprawić te części ciała. Aby pupa nie wydawała się taka płaska polecam Ci jasne fasony z skośnymi kieszeniami. Warto zainwestować w bardziej dopasowane fasony aby podkreślić zgrabne nogi i pupę. Odradzam wam biodrówki gdyż najczęściej ta sylwetka ma problem z okiełznaniem swoich fałdek wystających z nas niskich spodni. Polecam raczej zwykły stan. Wysoki może wam spłaszczyć pupę więc raczej chyba nie warto inwestować w takie dżinsy.
KLEPSYDRA
Klepsydry jak zawsze mogą sobie pozwolić na wszelkiego rodzaju fasony. Jedyne na co należy zwrócić uwagę to aby nie skracać spodniami nóg. Fasony które mogą to zrobić to biodrówki i spodnie 7/8.
TRÓJĄT I PROSTOKĄT
Trójkąty i prostokąty łączy brak wcięcia w talii i wąskie biodra. Z jednej strony dobrze będą wyglądać w spodniach biodrówkach ale uważam, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będą marchewki, które dodadzą trochę cm w biodrach i sprawią, że ramiona, nie będą tak szerokie. Ten typ sylwetki może pokusić się o dżinsy z ozdobami w okolicach bioder i na pośladkach, na pewno doda to objętości biodrom i skupi uwagę na ładnych nogach.KLEPSYDRA
Świetny post. Na pewno wielu osobom się przyda:) Każdy przecież uwielbia dżinsy.
OdpowiedzUsuńteż tak uważam:)
UsuńBardzo ciekawy post i świetny pomysł. Ja w sumie Lubie dżinsy, ale nie jakoś bardzo , materiał uniwersalny, ale często zdradliwy ;)
OdpowiedzUsuńla-xuxua.blogspot.com
super post ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńFajny post:))
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam problem kupić fajne dżinsy:))), a raczej żeby fajnie leżały:))
może teraz będzie Ci łatwiej:)
Usuńja noszę wszystkie jeansy ponieważ nie mogę żyć bez nich ! :P
OdpowiedzUsuńhaha co za uzależnienie:)
UsuńZ moja figurą również ciężko o fajny krój :((, ale na pewno są bardzo praktyczne, szczególnie na szybkie wyjścia.Ładnie to opisałaś :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) może teraz Ci się uda coś wybrać ciekawego:)
Usuńprzydatny post !
OdpowiedzUsuńpostarałaś się wszystko co powinnyśmy wiedzieć o dżinsie jest tutaj :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńkocham jeansy! fajny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
dziękuję:) ja też je bardzo lubie:)
UsuńŚwietnie napisany post. Ja zawsze inwestuje w jedne ciemne rurki (choć nie powinnam ze względu na moją figurę) :))
OdpowiedzUsuńdziękuje:) ja też nie powinnam nosić rurek ale na zimę sa bardzo wygodne bo mogę je włożyć w kozaka:)
UsuńUwielbiam rurki<3 :))
OdpowiedzUsuńwygodne są:)
Usuńale fajny post! mam co prawda w szafie tylko 2 pary jeansów, ale za to będzie co poczytać, kiedy będę chciała kupić następne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!! :)
długi post, ale z chęcią przeczytałam. bardzo przydatny! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje wyczerpujące posty! a jeansy kocham!
OdpowiedzUsuńJEANS FOREVER!!
OdpowiedzUsuń♥
bardzo ciekawy post :) ja kocham jeansy najbardziej rurki cały czas probuje sie przekonac do boyfriendów :)
OdpowiedzUsuńTo prawda co piszesz - dobrze dobrane dżinsy mogą zdziałać cuda, tak jak źle dobrane mogą zrobić nam wielką krzywdę.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńjeśli jeansy - to tylko i wyłącznie rurki, innych nie honoruję, ciekawy post, szczególnie urzekła mnie historia - pozdrawiam :-)
Fany post, bardzo przydatny :D
OdpowiedzUsuńdzinsów musi być ich kilka par w mojej szafie a dzisiaj są bardzo wygodne - nie cisną, z dodatkiem elastycznych włókien i do tego Twój jak zawsze mądry post.
OdpowiedzUsuńNiedługo będę kupowała,pomogłas mi tym postem, dzięki:) jeśli masz chwilkę to byłabym wdzięczna za klikanie w linki w moim ostatnim poście. To dla mnie bardzo ważne, staram się o współpracę. Z góry bardzo dziękuję:* pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńja ostatnio chodzę ciągle w 'boyfriendach', bo nie miałam czasu kupić spodni w moim obecnym rozmiarze hah:)
OdpowiedzUsuńja jestem fanatyczka dzinsow zwlaszcza boyfriendow i bootcutow :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jeansy ! Dobrze,że zrobiłas taki post - z pewnością pomoże wielu dziewczynom w doborze właściwych :)
OdpowiedzUsuńBardzo rzeczowy i wyczerpujacy post . Kannie Lubie rurek ba mam umièśnione lydki I nie Lubie tego Welty jak sie podciagaja. Zdecygowanie straith I bootcut
OdpowiedzUsuńja od kilku lat jestem wierna rurkom :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę przekonać się do innych spodni poza rurkami :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio schudlam i musze niestety zaopatrzyc sie w nowe jeansy :(
OdpowiedzUsuńDla mnie tylko rurki wchodzą w grę. W innych modelach wyglądam źle. A jestem gruszką.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post, nie wiedziałam, że jest aż tyle kroi jeansów :D
OdpowiedzUsuńOj ciężko znaleść idealne jeansy;) ja wciąż szukam. Świetny artykuł:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) Najlepsze rurki I boyfriend'y :)
OdpowiedzUsuńhttp://macreateart.blogspot.com/
Bardzo przydatna notka! Nieodpowiedni fason spodni może całkowicie zniekształcić nam figurę ;)
OdpowiedzUsuńna co dzień noszę bawełniane legginsy, jakoś lubię wygodę a w jeansach czuję się skrępowana, to znaczy jeansy krępują mi ruchy :P no chyba że szwedy, ale to trudny do znalezienia krój nad czym boleję, bo uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńLekcja na temat noszenia i doboru ->bo jeansy to nie taka łatwa sprawa,dzięki za edukację 😉😉😉😉👌👍
OdpowiedzUsuńwow!
OdpowiedzUsuńco za poradnik!
genialnie to wszystko ubrałaś w całość!
pozdrawiam cieplutko!
jesuswannatouchme.
<3
Ciekawie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajne zestawienie:) ja tam zawsze kupuję bootcuty i już :)
OdpowiedzUsuń