w Polsce ale u mnie temperatury około
minusowe zagościły na dobre i pozostaje już tylko wyglądać na
śnieg. Żeby tak w spokoju można było wyglądać na śnieg dobrze
by było otulić się czymś ciepłym. Dla fanów mody zwłaszcza
tych fanek o pełnych kształtach i dla tych którzy akurat mają
coś modnego w tym sezonie w szafie ale jeszcze o tym nie wiedzą
chciałam zadedykować ten post.
Zacznijmy
od tego co w ogóle w tym sezonie możemy znaleźć w sklepach i czym
uraczyli nas projektanci:
- płaszcze i marynarki oversize w stylu męskim
- swetry oversize
- kwieciste wzory spodni, sukienek i bluzek
- ołówkowe spódnice i proste żakiety
- spódnice i sukienki w długości midi
- wszem ogarniająca krata ( na spodniach spódnicach sukienkach i płaszczach)
- w dalszym ciągu królują spodnie boyfriedny
- dominujące kolory w tym sezonie to granat, bordo oraz blady róż
- ubiór na cebulkę czyli kilka warstw różnej długości
- mile widziane są geometryczne wzory inspirowane latami 70-tymi
Czy po przeczytaniu tych
punktów i obejrzeniu zdjęć nie macie mieszanych uczuć, bo ja mam.
W sumie trudno to nazwać mieszanymi uczuciami a raczej negatywnymi. Ogólnie bowiem jesienna i zimowa moda, nie tylko w tym roku, dla kobiet za bardzo idzie w stronę męską. Nie wiem czego oczekują projektanci, że pożyczymy płaszcze od naszych ojców czy braci? Tak właśnie wyglądają modelki w tych okryciach wierzchnich jakby zabłądziły w jakiejś męskiej szafie. To ja się pytam gdzie jest miejsce w tym wielkich przysadzistych płaszczach, na kobiece biodra czy biust? Nie wiem do czego dążą projektanci ale wygląda to groźnie. Jak dla mnie to kobiety coraz bardziej wciska się w stronę męskiego sposobu ubierania odbierając jej tym samym wszystkie atuty kobiecości a mężczyzn wręcz odwrotnie zachęca się do coraz bardziej kobiecych stylizacji. Nie wiem do czego zmierza ten świat (podejrzewam jedynie) ale ja nie będę w tym uczestniczyć. Dlatego chciałam przedstawić tam moje pomysły na jesień, a w następnym poście na zimę. Mam nadzieje, że was zainspiruje i będziecie mogły nosić się nie tylko modnie ale przede wszystkim ładnie.
W sumie trudno to nazwać mieszanymi uczuciami a raczej negatywnymi. Ogólnie bowiem jesienna i zimowa moda, nie tylko w tym roku, dla kobiet za bardzo idzie w stronę męską. Nie wiem czego oczekują projektanci, że pożyczymy płaszcze od naszych ojców czy braci? Tak właśnie wyglądają modelki w tych okryciach wierzchnich jakby zabłądziły w jakiejś męskiej szafie. To ja się pytam gdzie jest miejsce w tym wielkich przysadzistych płaszczach, na kobiece biodra czy biust? Nie wiem do czego dążą projektanci ale wygląda to groźnie. Jak dla mnie to kobiety coraz bardziej wciska się w stronę męskiego sposobu ubierania odbierając jej tym samym wszystkie atuty kobiecości a mężczyzn wręcz odwrotnie zachęca się do coraz bardziej kobiecych stylizacji. Nie wiem do czego zmierza ten świat (podejrzewam jedynie) ale ja nie będę w tym uczestniczyć. Dlatego chciałam przedstawić tam moje pomysły na jesień, a w następnym poście na zimę. Mam nadzieje, że was zainspiruje i będziecie mogły nosić się nie tylko modnie ale przede wszystkim ładnie.
Zacznijmy od modnej
kraty. Jest to wzór bardzo niebezpieczny gdyż poszerza i bardzo
pogrubia, trzeba więc wiedzieć gdzie i czy w ogóle możemy go
stosować. Gruszki zdecydowanie powinny się wystrzegać kraciastych
spodni. Pogrubiają one uda i biodra. Tak samo daleka powinny trzymać
się od spódnic w tym deseniu zwłaszcza modnych w tym sezonie midi.
Jest to długość która bardzo skraca nas optycznie, dlatego jeśli
jesteśmy niskimi gruszkami apeluje , trzymajcie się z daleka od
tego typu stylizacji.
Spodnie w kratkę będą
nadawać się jedynie do chłopięcych figur i jabłka. W połączeniu
z luźną gratką koszulą mogą ładnie eksponować szczupłe nogi.
Podobnie z spódnicą, jeżeli jesteśmy wysokie i mamy wąskie
biodra możemy pozwolić sobie na kraciastą spódnicę nawet z
wysokim stanem.
Tego typu spodnie pogrubiają nam nogi a ich długość optycznie je skraca, nawet jeśli ubierzemy buty na obcasie. Zdecydowanie odradzam gruszką i klepsydrą.
Jeżeli macie w szafie takie spódnice lub sukienki a jesteście gruszkami spalcie je! To najgorsze rozwiązanie dla waszej figury
Jakie wyjście zatem mogę
zaproponować gruszką i klepsydrą? Jeżeli chcecie strasznie nosić
kratkę, proponuje wam założenie koszuli w ten deseń. W połączeniu
z gładkimi najlepiej czarnymi spodniami pozwoli nam odwrócić uwagę
od ud na rzecz naszych ramion i talii. Myślę, że ta propozycja
świetnie sprawdzi się w wersji zarówno sportowej jak i
eleganckiej. Koszule możemy ozdobić dodatkowo paskiem aby
wyeksponować talię. Jeżeli posiadamy duży biust nie polecam
takich koszul, zwłaszcza jeśli mają one naszyte kieszenie na
piersiach. Takie elementy sprawiają bowiem, że nasze piersi wydają
się jeszcze większe niż są w rzeczywistości.
Gruszki również
powinny pamiętać aby koszule (tyczy się to również kurtek)
kończyły się wyżej lub niżej niż najszersze miejsce w biodrach
Najgorszą rzeczą jaką mogą sobie zrobić gruszki to „przecinanie„
figury właśnie w tym miejscu. Dzięki temu podkreślamy moment
kończenia się bluzki a rozpoczęcia spodni a jeżeli jest to
najszerszy nasz punkt w figurze to wiadomo, dodatkowo go eksponujemy.
Najbezpieczniej jest dla gruszek aby bluzki kończyły się jakieś
przynajmniej 5 cm nad najszerszym miejscem. (jeśli nie wiecie gdzie
on przebiega spójrzcie na zdjęcie poniżej a następnie popatrzcie
w lustro i znajcie go u siebie).
Świetnych rozwiązaniem dla gruszek o małym i średnim biuście jest powyższa stylizacja. Po pierwsze taka krata poszerza ramiona i biust więc gruszka staje się proporcjonalna do swoich bioder. Po drugie istotną rzeczą jest aby podkreślić talię, w końcu to najładniejsza rzecz u gruszki. Do takiej koszuli proponuje czarne proste spodnie. Nie zapominajmy, że rękaw 3/4 również zwraca uwagę na talię. (moment kończenia się rękawa to talia więc zawsze wzrok w pierwszy momencie będzie patrzył w to miejsce)
A to rozwiązanie dla gruszek o dużych piersiach. Jeżeli decydujecie się na kraciastą bluzkę należy wybierać takie, które nie mają kieszeni na piersiach ( takie rozwiązanie podkreśli nam piersi) Bardzo fajnie sprawdza się również ubranie pod spód ciemnej podkoszulki. W ten sposób uzyskujemy optyczne wrażenie, że pod kratą nic nie ma.
Podobna zasady tyczy się
wzorów kwiecistych, mogą być one równie zdradliwe co kratka. Jest
jednak duża różnica, jeżeli wzór kwiatowy jest bardzo drobny
czasami aż mieniący się w oczach będzie on nas bardzo poszerzał.
Z kolei duże kwiaty mogą przytłaczać figurę jeżeli jesteśmy
drobnymi osobami dlatego więc uważam, że z każdym wzorzystym
materiałem należy obchodzić się ostrożnie. Jeżeli chcemy
wyeksponować ramiona i talię, możemy to zrobić za pomocą
kwiecistej bluzki lub sukienki która ma kolorową górę i ciemny
dół. Takie sukienki były modne latem.
Na pewno więc drobnych
kwiatków nie możemy stosować jako gruszki w okolicach bioder czy
na spodniach. Na taką awangardę mogą sobie pozwolić dziewczyny o
chłopięcych sylwetkach. Jabłkom polecam zestawienie ciemnej
gładkiej tuniki najlepiej z dekoltem w serek (dzięki temu będziemy
mieli optycznie smuklejsze ramiona) z kolorowymi spodniami.
Wyeksponujemy wtedy to co mamy najładniejsze czyli nogi, polecam
również do wysmuklenia buty na obcasie. Na temat metod wysmuklenia
i wydłużenia optycznego postaram się zrobić osobną notkę.
Idealne związanie dla jabłek i dziewczyn o chłopięcej figurze
Wspomniałam już, że
spódnice midi nie są najlepszym rozwiązaniem, chciałam tylko
jeszcze dodać, że również ołówkowe spódnice będą bardzo źle
leżeć na gruszkach. Spódnica ołówkowa jest bowiem zwężana w
okolicach kolan tym samym eksponuje ona bardzo linię bioder.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie spódniczka prosta i
maksymalnie do wysokości kolan. Gruszki nie posiadają zazwyczaj
ładnych ud dlatego warto chociaż wyeksponować łydki i kolana.
Jeżeli jednak jesteście szczęściarami i macie małe uda jak
najbardziej mile widziane będą odsłonięcie ich chociaż trochę.
Modne również, jak widzieliście na zdjęciu są spódnice z
wysokim stanem. Jest to fajne rozwiązanie gdyż podkreśla świetnie
talie ale spódnica taka być prosta a nie ołówkowa ze względu an
nasze biodra, co wspomniałam powyżej. Kwestie spódnic omówię
dokładniej w osobnym poście.
Pamiętajcie gruszki, że tego typu spódnice z wyższym stanem są dla was ale nie w wersji ołówkowej! Niestety wersja spódnicy prostej nie zwężanej jest bardzo ciężka do dostania, moją musiała uszyć krawcowa. Pamiętajcie też aby sięgała ona wysokości kolana nie dużej ( modny rozmiar midi widoczny na poniższym zdjęciu) bo skróci nam optycznie nogi.
Na koniec chciałam pokazać wam jeszcze jakie możemy nosić płaszcze jesienne. Gruszka powinna zapatrzeć się również w płaszcz wiązany w pasie i rozkloszowany dołem. Modne w tym sezonie dwurzędowe płaszcze odradzam gruszką i klepsydrom o dużych piersiach na was lepiej sprawdzą się płaszcze jednorzędowe lub z dużymi klapami. Zobaczcie zresztą na zdjęciach:
O to świetne płaszcze dla gruszek z małym lub średnim biustem
Rozwiązania dla gruszek o dużych piersiach
Rozwiązania dla jabłek. Do takich płaszczyków polecam wam spodnie rurki
Myślę, że wyczerpałam
temat jesiennych i zimowych trendów i pomogłam wam w znalezieniu
czegoś odpowiedniego dla siebie. Jeżeli macie jeszcze jakieś
pytania piszcie w komentarzach pod postem, postaram się
jak najszybciej odpowiedzieć. Zapraszam również do kolejnego posta
tym razem będziemy omawiać zimowe płaszcze i swetry.
Podobają mi się trendy na ten sezon! Szczególnie krata i oversizowe płaszcze, najlepiej w kolorach pastelowych ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak na prawdę przeglądając trendy na jesień/zima 2014 modne jest prawie wszystko.. więc co się nie założy i tak będzie super !
OdpowiedzUsuńModa modą a najważniejsze, żeby w domu dobre lustro było, co nie kłamie a ciuszki, jakby uszyte na miarę. Dobre rady tutaj. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDokładnie, najważniejsze jest dopasowanie ubrania a potem dopiero fason;)
Usuńtartan <3
OdpowiedzUsuńhuge respect
OdpowiedzUsuńSuperrrr !!!
OdpowiedzUsuńoversize'owe płaszcze - zdecydowanie mój ulubiony trend tej jesieni <3
OdpowiedzUsuńWszystkie płaszcze,które zamieściłaś są cudowne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpłaszcze <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten skórzany brązowy płaszczyk !
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Magda
http://misskitin.blogspot.com/
Dla mnie krata zawsze jest idealna :) Cieszę się, że będę mogła kupić w sklepach kilka nowych koszul.
OdpowiedzUsuńA.
ha ja spódnice ołowkowa już mam a oversize uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńhttp://majlena-fashion.blogspot.com/
Ja kocham koszule :)
OdpowiedzUsuńWszystko poza spódnicami midi, jak najbardziej w moim guście. Od zawsze uwielbiam kratkę i bardzo się cieszę, że została doceniona w tym sezonie. Mam nadzieję, że nie zniknie zbyt szybko ze sklepowych półek :)
OdpowiedzUsuń